Since I found out about Kevin Murphy hair products, which is about three years ago, I have been using some of them, but are they really worth the price tag?
First items I was able to get a little bit discounted were Repair Me Wash and Angel Rinse. I got them around Christmas time, hence the discount, both just under 500ml £25 each. The product itself is way thicker than regular shampoo and conditioner. Sometimes I find it hard to cover whole head without overusing, specially when I am in a rush, but as soon as you get use to it, it will get easier.
I usually try to mix and match with any other shampoo, conditioner or mask that I like, so maybe it wasn't easy for me to see any results, however recently I have been using them both non stop and I must say, this time I do see it. My hair became very smooth, nourished and soft to the degree that it get greasy sooner.
My other duo that I got myself is Hydrate Me Wash and Hydrate Me Masque. The consistency is runnier than the previous ones, therefore they are easier to use, therefore last longer. Both those bottles are little under 1000ml and were about £50 each.
I also use this Blonde Angel Wash to get rid of my yellows. In comparison with my beloved Loreal Silver Shampoo it is very good and I believe more gentle on your hair.
What I absolutely adore from their range is the Young Again Oil. The 100ml bottle will last you lifetime. I only have 5ml sample, which is still going strong as you need the tiniest amount.
I also love Doo Over. The perfect dry shampoo, hair spray, texturizing and volumising spray all in one. You will never want to go back to what you are using at the moment. The only problem I have with it, is just too good, so it finishes too fast.
I also love Doo Over. The perfect dry shampoo, hair spray, texturizing and volumising spray all in one. You will never want to go back to what you are using at the moment. The only problem I have with it, is just too good, so it finishes too fast.
Kevin Murphy is proud to be using highest natural quality ingredients, as they claim. Products are paraben, sulphate and cruelty free.
Kevin Murphy himself is well known Melbourne born hairdresser who invented "beach hair" look. During his impressive twenty year carrier, he established himself as an industry icon and a hair master of fashion runway, editorial and film.
The bottles are beautiful all in pastel colours. Look gorgeous in your bathroom, specially the regular 250ml size ones. Also all products smells divine, so is your hair after washing.
Answering my question at the top, if Kevin Murphy is worth the price tag? Foe me, it is. If you can spare around £50 try for yourself, request as a Christmas gift, or birthday present. There are some set options around this time of year so you should be able to find yourself a deal.
As for me, when I am done with my bottles, I am pretty sure Young Again oil will stay with me, and Doo Over occasionally, however not to disappoint you, I will be searching for more amazing brands, specially independent ones. Those are usually amazing, but don't hurt your pockets too much.
X
Kevin Murphy himself is well known Melbourne born hairdresser who invented "beach hair" look. During his impressive twenty year carrier, he established himself as an industry icon and a hair master of fashion runway, editorial and film.
The bottles are beautiful all in pastel colours. Look gorgeous in your bathroom, specially the regular 250ml size ones. Also all products smells divine, so is your hair after washing.
Answering my question at the top, if Kevin Murphy is worth the price tag? Foe me, it is. If you can spare around £50 try for yourself, request as a Christmas gift, or birthday present. There are some set options around this time of year so you should be able to find yourself a deal.
As for me, when I am done with my bottles, I am pretty sure Young Again oil will stay with me, and Doo Over occasionally, however not to disappoint you, I will be searching for more amazing brands, specially independent ones. Those are usually amazing, but don't hurt your pockets too much.
X
****************************
Odkąd wiem o istnieniu produktów Kevina Murphy, czyli około trzech lat, używam, ale czy warte są one swojej ceny?
Mój pierwszy szampon z odżywką kupiłam przecenione w okresie świątecznym. Repair Me Wash i Angel Rinse były w butelkach troszkę poniżej 500ml i każda kosztowała £25. Oba produkty mają dość gęstą konsystencję co odbija się na ich zużyciu. Czasami ciężko jest je rozprowadzić na głowie w mniejszej ilości, potrzeba do tego cierpliwości, ale można się do tego przyzwyczaić.
Zazwyczaj nie używam tych samych produktów zbyt długo. Mieszam z innymi w ciągu miesiąca czy nawet tygodnia, co nie ułatwia mi ich obiektywnej oceny. Ostatnio jednak, żeby się upewnić, używałam obu przez dłuższy czas, szamponu i odżywki i efekty są niesamowite. Moje włosy są przede wszystkim gładkie, nawilżone i miękkie do tego stopnia, że przetłuszczają się szybciej.
Drugi zestaw na jaki sobie pozwoliłam to Hydrate Me Wash i Hydrate Me Masque. Te dwa z pewnością są rzadsze, co ułatwia mycie głowy, no i są dużo wydajniejsze. Te butelki są troszkę mniejsze niż 1L i kosztowały £50 każda.
Używam też Blonde Angel Wash od czasu do czasu, żeby pozbyć się żółtych tonów i muszę powiedzieć, że w porównaniu z moim ulubionym szamponem Loreal jest równie dobry, a przy tym delikatniejszy dla włosów.
Co tak naprawdę uwielbiam z kolekcji KM to olejek Young Again. 100ml wystarczy na bardzo długo. Mój jest tylko próbką, która dalej daje radę. Wszystko dlatego, że potrzebuję tylko zamoczyć palec żeby wystarczyło na pokrycie moich końcówek.
Uwielbiam też Doo Over spray. Jest to idealny suchy szampon połączony z lakierem do włosów i produktem, który dodaje objętości. Jestem pewna, kiedy spróbujesz, nie będziesz chciała wrócić do tego czego używasz w tej chwili. Jedyny problem jaki mam z tym sprayem to fakt, że jest tak rewelacyjny, że kończy się za szybko.
Według tego co można przeczytać o Kevinie Murphy, do swoich kosmetyków używa wyłącznie najwyższej jakości składników. Są wolne od parabenów, sulfatu i nie są testowane na zwierzętach.
Kevin Murphy to fryzjer pochodzący z Melbourne, który stworzył "beach hair look".W ciągu dwudziestu lat kariery zdobył renomę w swojej profesji. Jest mistrzem modowych wybiegów, sesji zdjęciowych i filmu.
Butelki KM są przepiękne i ozdobią każdą łazienkę, zwłaszcza te o pojemności 250ml. Wszystkie są w pastelowych kolorach i pachną nieziemsko. Twoje włosy po umyciu również.
Odpowiadając na pytanie czy są warte ceny? Dla mnie tak. Jeśli możesz poświęcić około £50 spróbuj, poproś o prezent świąteczny lub urodzinowy. W tej chwili znajdziesz na stronie zestawy, które mogą Ci się spodobać w niższej cenie.
Wracając do mnie, ja zostanę przy olejku Young Again, okazjonalnie Doo Over. Ale żeby nie było tu nudno, z pewnością będę szukać dalej. Co sprawia mi większą przyjemność, to znajdowanie rewelacyjnych produktów niezależnych firm, które są równie dobre jak przystępne cenowo.
Stay tuned my lovelies.
Odkąd wiem o istnieniu produktów Kevina Murphy, czyli około trzech lat, używam, ale czy warte są one swojej ceny?
 |
| photograph Dominika Scheibinger |
Mój pierwszy szampon z odżywką kupiłam przecenione w okresie świątecznym. Repair Me Wash i Angel Rinse były w butelkach troszkę poniżej 500ml i każda kosztowała £25. Oba produkty mają dość gęstą konsystencję co odbija się na ich zużyciu. Czasami ciężko jest je rozprowadzić na głowie w mniejszej ilości, potrzeba do tego cierpliwości, ale można się do tego przyzwyczaić.
Zazwyczaj nie używam tych samych produktów zbyt długo. Mieszam z innymi w ciągu miesiąca czy nawet tygodnia, co nie ułatwia mi ich obiektywnej oceny. Ostatnio jednak, żeby się upewnić, używałam obu przez dłuższy czas, szamponu i odżywki i efekty są niesamowite. Moje włosy są przede wszystkim gładkie, nawilżone i miękkie do tego stopnia, że przetłuszczają się szybciej.
Drugi zestaw na jaki sobie pozwoliłam to Hydrate Me Wash i Hydrate Me Masque. Te dwa z pewnością są rzadsze, co ułatwia mycie głowy, no i są dużo wydajniejsze. Te butelki są troszkę mniejsze niż 1L i kosztowały £50 każda.
Używam też Blonde Angel Wash od czasu do czasu, żeby pozbyć się żółtych tonów i muszę powiedzieć, że w porównaniu z moim ulubionym szamponem Loreal jest równie dobry, a przy tym delikatniejszy dla włosów.
Co tak naprawdę uwielbiam z kolekcji KM to olejek Young Again. 100ml wystarczy na bardzo długo. Mój jest tylko próbką, która dalej daje radę. Wszystko dlatego, że potrzebuję tylko zamoczyć palec żeby wystarczyło na pokrycie moich końcówek.
Uwielbiam też Doo Over spray. Jest to idealny suchy szampon połączony z lakierem do włosów i produktem, który dodaje objętości. Jestem pewna, kiedy spróbujesz, nie będziesz chciała wrócić do tego czego używasz w tej chwili. Jedyny problem jaki mam z tym sprayem to fakt, że jest tak rewelacyjny, że kończy się za szybko.
Według tego co można przeczytać o Kevinie Murphy, do swoich kosmetyków używa wyłącznie najwyższej jakości składników. Są wolne od parabenów, sulfatu i nie są testowane na zwierzętach.
Kevin Murphy to fryzjer pochodzący z Melbourne, który stworzył "beach hair look".W ciągu dwudziestu lat kariery zdobył renomę w swojej profesji. Jest mistrzem modowych wybiegów, sesji zdjęciowych i filmu.
Butelki KM są przepiękne i ozdobią każdą łazienkę, zwłaszcza te o pojemności 250ml. Wszystkie są w pastelowych kolorach i pachną nieziemsko. Twoje włosy po umyciu również.
Odpowiadając na pytanie czy są warte ceny? Dla mnie tak. Jeśli możesz poświęcić około £50 spróbuj, poproś o prezent świąteczny lub urodzinowy. W tej chwili znajdziesz na stronie zestawy, które mogą Ci się spodobać w niższej cenie.
 |
| photograph Dominika Scheibinger |
Wracając do mnie, ja zostanę przy olejku Young Again, okazjonalnie Doo Over. Ale żeby nie było tu nudno, z pewnością będę szukać dalej. Co sprawia mi większą przyjemność, to znajdowanie rewelacyjnych produktów niezależnych firm, które są równie dobre jak przystępne cenowo.
Stay tuned my lovelies.
No comments
Post a Comment